W czwartek nasza mamusia niestety wraca do pracy :( jakoś to do mnie nie dociera. Przyznam, że bardzo przywyczaiłem się do tego, że jest z nami cały czas, że zawsze o każdej porze mogę ją zawołać, poprosić o coś. Bardzo będę tęsknić za nią, bo obecnie każdy dzień zaczynał się od spotkania z mamą, która przychodziła do mojego pokoju, kładała się obok mnie w łóżku, tuliła, opowiadała historyjki, bajki, później ubierała, karmiła, bawiła, wygłupiała, tańczyła, śpiewała oj.........czas spędzony z nią to najwspanialszy czas. Teraz pół dnia jej nie będzie :(, smutne to, ale jakoś muszę sobie z tym wszystkim poradzić. Mamie też nie jest łatwo wrócić do pracy, szczególnie teraz........., ale nie ma wyjścia. Ja jeszcze tego nie rozumiem, nie umiem pojąć czemu rodzice muszą nas opuszczać na kilka godzin i pracować. Tłumaczenie, że muszą zarabiać żeby były pieniążki na rachunki i codzienne życie, które obecnie nie jest łatwe jakoś do mnie nie przemawia, bo jestem jeszcze malutki i nie znam tak do końca życia, które z mojej perspektywy jest fajne pełne radości, zabawy i przede wszystkim miłości. Wiem jednak, że rodzice gdyby tylko mogli, to zostaliby w domu i spędzali z nami każdą chwilę, bo kochają nas nad życie. Teraźniejszość jest jednak inna i ja to czuję i wiem, bo czasami widzę zmartwienie i smutek na twarzy mamy, czy taty oraz odczuwam ich zdenerwowanie, za które wiele razy nas przepraszają i powiem Wam, że wtedy pokazuję im, jak mocno ich kocham i to pomaga :).
Zatem pewno zapytacie, a co z nami, kto zaopiekuje się mną i Amelką. Otóż przez dwa tygodnie będzie z nami tata, bo od czwartku rozppoczyna on swój urlop tacierzyński, a później przez dwa miesiące będziemy z babciami Bronką i Halinką, a lipiec i sierpień znów spędzimy z mamusią, której zaczną się wakacje.
Dobrze, że mamy wspaniałe babcie Halinkę, Krysię i prababcię Bronkę, którym dziękujemy za opiekę i za to, że są. Kochamy Was :)
Iwonko tak to jest , ale napewno tatuś będzie się dobrze Wami zajmował Tobą Franusiu i Amelką a potem babcie . Opieka bedzie super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam całą rodzinką wraz z babciami