Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Mała gaduła :) Alela.

Dzisiaj chciałabym pochwalić się Wam, że od jakiegoś czasu mówię już prawie wszystko, rodzice i babcie doskonale mnie potrafią zrozumieć. Franek codziennie uczy mnie nowych słówek, a ja grzecznie powtarzam za nim. Cóż, niektóre wychodzą mi całkiem nieźle, a inne mówię jeszcze niewyraźnie. Potrafię powiedzieć całym zdaniem to, co chcę. Wszyscy bardzo się cieszą, że tak fajnie gadam i że zrobiła się ze mnie mała gaduła. Ostatnio nauczyłam się śpiewać piosenkę " Kocham Cię " z bajki "Barney i przyjaciele" oraz kolędę " Przybieżeli do Betlejem pasterze", umiem się przeżegnać i uczę się modlitwy " Aniele Boży..." . Znam i stosuję wyrazy proszę, dziękuję, przepraszam. Często mówię rodzicom, babciom, Frankowi " Kocham Cię". Mam swoje ulubione bajki " Kieszonkowy dziadek", " Pajączek woolly ", "Mia i ja". Sama się rozbieram, ubieram się z pomocą mamy lub babci, sama jem łyżką, widelcem. Często staram się wymuszać niektóre rzeczy płaczem, ale nie zawsze się to udaje, bo na rodziców nie zawsze działa mój płacz. Śpię w południe koło godziny, piję mleko dwa razy dziennie. Załatwiam swoje potrzeby do nocniczka lub ubikacji, potrafię sama przynieść sobie nocnik ściągnąć majtki rajstopki, wysiusiać się i ponownie założyć. Jestem rannym ptaszkiem, bo wstaję zwykle koło 6.30 lub 7 i wszystkich budzę, a przede wszystkim mojego tatusia, który zwykle nad ranem leży obok mnie, ale na posłaniu przygotowanym na podłodze obok łóżka. We wszystkim naśladuję Franka, ostatnio braciszek uczył mnie tańca, którego nauczył się w przedszkolu. Lubię bawić się lalkami, czytać książeczki, układać puzzle,  ale uwielbiam również jeździć autkami tymi małymi i dużymi, strzelać z pistoletu, biegać, tańczyć, bawić się w chowanego, a przede wszystkim robić to, co powie Franek :), chyba że mam zły dzień, to wtedy mówię NIE, NIE i w te dni często się też obrażam na wszystkich. Na koniec powiem jeszcze, że płaczuś ze mnie, ale walczę z tym.
Niedługo pochwalę się Wam jakimś filmikiem z rozgadaną Alelą ( tak mówię na siebie)  w roli głównej.

1 komentarz:

  1. fajnie mieć starszego brata prawda Amelko można wiele nauczyć się od Niego ;)

    OdpowiedzUsuń