Łączna liczba wyświetleń

sobota, 30 listopada 2013

Nuda

Czas choroby to czas pełen nudy, nie można wychodzić na dwór, wyjeżdżać na wycieczki, do znajomych, na basen, czy do figloraju, nawet pójście do sklepu jest problemem. Rodzice i babcie starają się jak mogą byśmy się nie nudzili i nie siedzieli przed telwizorem i komputerem. Gdy jesteśmy z mamą, to powiem Wam, że w domu jest głośno, zabawnie, mama wymyśla różne zabawy, to tańczy z nami przy szalonej muzyce, to ćwiczy i uczy nas różnych nowych ćwiczeń, to wozi nas na kocu po całym mieszkaniu, to bawimy  się w ciuciubabkę, chowanego, to przebieramy się śmiesznie, rysujemy farbami, kredkami, lepimy ludziki z plasteliny, szyjemy guziki, kartki, śpiewamy, robimy różne postacie z papieru i nie tylko. Wycinamy różne rzeczy potem tworzymy z nich obrazki, pomagamy mamie sprzątać. A gdy Melka śpi mama poświęca cały ten czas na zabawę tylko ze mną :). Babcie również cały swój wolny czas poświęcają tylko nam. Ja jednak przyznam się bywam niezadowolony, marudny, często narzekam na nudę i męczę tym mamę i innych. Mamie jest przykro, gdy taki jestem, bo ona stara się by nasz dzień był mimo wszystko fajny. Ostatnio stałem się obrażalski, często mam tak zawanego focha :(, podnoszę głos, krzyczę po Meli i nie tylko :(, mówię brzydkie rzeczy, nie wiem, co jest tego powodem, ale rodzicom jest smutno i gdy taki jestem to czasem nie wytrzymują i wybuchają, za co później przepraszają, ale cóż po części mają rację, bo powinienem być wdzięczny, że mimo wielu spraw, które mają do zrobienia, poświęcają swój czas nam.









2 komentarze:

  1. http://radosciismutkidniacodziennego.blogspot.com/2013/11/593-czyszczenie.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakiś okres buntu u Frania?;)
    Fajne fotki:) Śliczne dzieciaczki:)

    OdpowiedzUsuń