Łączna liczba wyświetleń

sobota, 19 kwietnia 2014

Co tam na naszym "ranchu"?

Ostatnio, gdy rodzice mają wolne od pracy i jest ładna pogoda, wybraliśmy się na naszą działeczkę, by zobaczyć, jak wygląda po zimie. Gdy przybyliśmy na miejsce nie mogliśmy uwierzyć w to, jak pięknie wyrosły nam krokusy :), które tata posadził w zeszłym roku. Mama od razu zabrała się za porządkowanie naszego skalniaczka oraz plewienie grządek z poziomkami i truskawkami. tata grabił liście, obcinał stare gałęzie drzewek owocowych i wszystko palił w ognisku. My z Melką baraszkowaliśmy po domku szukając jakiś skarbów, graliśmy w piłkę oraz bawiliśmy się w piaskownicy no i pomagaliśmy rodzicom.








2 komentarze:

  1. świetnie wszystko porobione już macie pewnie grządki już i wszystko super będzie rosnąć dzieci pełne zaangażowania w pomoc ale się macie Iwonko z mężem dobrze z taka pomocą Amelki i Franusia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ten komentarz wyżej to mój Ani alfa16 zapomniałam się podpisać

    OdpowiedzUsuń