31 marca 2013 roku, pierwszy dzień świąt Wielkanocnych. Budzimy się, odsłaniamy żaluzje i wielkie zdziwienie. Na dworze śnieżyca, wszędzie około 30 cm śniegu. Idziemy do Kościoła na mszę na godzinę 11 i sami zobaczcie ........................
Godzina 17, śnieg ciągle pada, tak wygląda nasz samochód.....
a tak ja szaleję na śniegu.....
niesamowite i niewiarygodne :0
Ładna zima tej wiosny...
OdpowiedzUsuń